Playlist 1

9.08.2013

#45 Liam by Mullingar Girl



Hej, nazywam się [t.i] i  mieszkam w centrum Londynu. Mam bogatych rodziców, ale oni chyba się mną nie interesują..Nie mam wielu przyjaciół. Dziewczyny z mojego wieku mnie wyśmiewają i obrażają. Jedyną osobą, która się mną interesuje, jest mój przyjaciel Liam Payne. Kocham go, tak jak przyjaciela, nic więcej. Byłam załamana. Rodzice zrobili sobie wakacje w maju i wyjechali do Ameryki.. Zostawili mi tylko liścik "wracamy za 2 tygodnie, baw się dobrze" Aha..Poczułam się okropnie.. Nie miałam do kogo buzi otworzyć, bardzo się nudziłam.. Zadzwoniłam do Liam'a, żeby do mnie wbijał.. Po 15 minutach pod drzwiami stał uśmiechnięty przystojniak, który chciał wyciągnąć mnie z doła. Weszliśmy do środka, ale nudziło nam się w tym wielkim, pustym domu, więc poszliśmy na miasto. Li, bo tak do  niego mówię, ciągle mnie rozśmieszał. Muszę przyznać, że jest najlepszy. Jest ze mną zawsze... jako jedyny. Zapomniałam dodać, że to ten Liam z 1D i co jakiś czas przeszkadzały nam jego fanki, które przy okazji starały się mnie obrażać, ale Li mnie bronił. Świetny człowiek. Z dnia na dzień czuję do niego więcej.. Liam już kilkakrotnie wyznawał mi miłość, ale zawsze mu mówiłam, że go nie kocham. Właściwie to nie wiem, czemu on się jeszcze ze mną przyjaźni.. Robiło się ciemno, wróciliśmy do mojego domu..
- Ej Payne, musimy poważnie pogadać . - powiedziałam tajemniczo.
- słucham, o co chodzi? - odpatł..
-wiesz, bo ja cię...bo ja chciałabym, żebyś przez te kilka dni u mnie nocował.
- wiesz, że dla ciebie zrobię wszystko.
- i jeszcze jedno.. masz może jakąś dziewczynę na oku?
- Tak, mam. Jest niesamowita, piękna i miła..
Mogłam go wcześniej nie ignorować, przecież ja też go kocham..
-  a możesz mi coś jeszcze o niej powiedzieć? - zapytałam
- głuptasie! Wiesz, że chodzi mi o Ciebie! :)
- aww. kocham cię Payne..
Zamknęłam oczy i poczułam jego usta na moich. Pocałował mnie namiętnie, odwzajemniłam jego pocałunek. Wiedziałam już na 100 %, że tylko jego kocham. Pobyt rodziców w Ameryce wydłużył się do 4 tygodni. przez ten czas codziennie budziłam się u boku wspaniałego Liam'a.
- [t.i] , mam do ciebie pytanie?
- taak ,Liam ?
- uczynisz mi ten zaszczyt i będziesz moją dziewczyną? :)
- Tak, tak, tak.
Pocałowałam go i wiedziałam, że jestem najszczęśliwszą osobą na świecie. Wrócili rodzice, oczywiście nie kryłam swojego zdenerwowania na nich, ale dzięki Liamowi szybko się dogadaliśmy.  Jestem najszczęśliwszą osobą na świecie! ;)



jakieś pytania? -------- http://ask.fm/Stylesowaa12333

2 komentarze: