Tak. . . Ten zapach morza, wędzonych ryb, kutry przy plaży. . . Jak ja to kocham.
Pusta plaża. Ja wtulona w Mojego ukochanego siedzę z Nim na kocu.
Jego ręka muska mój brzuch.
Tak sie cieszą że Go mam, że jest przy mnie. . .
Dziekuję Bogu, że postawił Louis'a na mojej drodze życia.
Jego ręka zjechała do moich krótkich spodenek.
Dotyka Mojego krocza.
Wkłada rękę w spodenki.
Pieści moją łechtaczkę ( a ja dalej nie wiem jak to sie pisze XDD ). .
Odchylam głowę do tyłu, opierając ją na klatce piersiowej Louis'a.
Przez Niego mam chcicę.
Włożył we mnie palec, a ja się delikatnie wzdrygnęłam.
Dołożył drugi, a po chwili trzeci.
Wkładał i wyciągał. palce z mojej vaginy.
Odpięłam spodenki i pozwalając na swobodniejsze ruchy Jego ręki.
Było mi tak dobrze.
Jak On to robi. . .? Mistrz. . .
Wyjęłam rękę z moich spodenek.
Wstałam i usiadłam na Nim okrakiem.
Specjalnie ocierałam się swoim kroczem o Jego krocze.
- Na plaży. . .? - spytał.
- Za dużo ludzi. Zmykamy do domu. - odpowiedziałam i pocałowałam Go bardzo namiętnie, a jednak delikatnie.
Wstałam, tak samo jak i On.
Wziął mnie na ręce i zaniósł do domu letniskowego. . .
Tam to się dopiero działo. . .
Taki krótki, ale zawsze coś :).
Pytania.? Mój ask.fm
Follow mnie na twitter
A także follow na Instagram
Fajowy. A nawet boski!! Pisz dalej
OdpowiedzUsuń