Playlist 1

28.06.2013

Zayn +18

Kochałaś ten stan gdy latem w chłodne poranki leżałaś z Nim na łóżku.. Ale tym razem ty siedziałaś przy otwartym balkonie trzymając w ręku książkę 'Crash' Nicole Williams. Zayn leżał na łóżku w samych bokserkach i swojej białej koszuli i palił szlugę. Wydychany dym tworzył przeróżne obrazy. Bardzo lubiałaś się w ten dym wpatrywać. Przez firankę od balkonu przebijało się słońce tak jak zawsze o godzinie 9. Wstałaś i odłożyłaś książkę. Zasłoniłaś jedno okno żaluzją. Podeszłaś do balkonu i stałaś tak 5 minut wpatrując się w Niebo. Od dawna nie robiłaś 'tego' z Zayn'em. Miałaś na Niego chcicę. Ocknęłaś się z zamyślenia i podeszłaś do łóżka. Ty będąc w samym staniku i majtkach usiadłaś na chłopaku okrakiem. On nie zwrócił na to najmniejszej uwagi. Powoli odpinasz Jego koszulę. Odpięłaś swój stanik. Powoli ściągnęłaś Zayn'owi bokserki i szybkim ruchem zdjęłaś swój dół bielizny. Nabiłaś się na Jego męskość. Miałaś wrażenie jakby On był nieobecny. Zaczęłaś się powoli poruszać na Nim. Ciągle patrzałaś w Jego oczy, a On miał oczy jakby wbite w dym który wydycha.Przejechałaś swoim dłońmi po Jego wyrzeźbionej klacie. Zaczęłaś się szybciej poruszać. Zayn dalej nie zwracał na Ciebie uwagi. Nie podobało Ci się to że chłopak jest jakby nieobecny. Przestałaś się poruszać. - Nie przestawaj, kochanie. - powiedział dalej patrząc się w dym. Można powiedzieć że jak od nowa zaczęłaś się powoli poruszać. Zayn odłożył szlugę i złapał Cię za biodra i wybił odpowiednie tempo. Patrzał Ci prosto w oczy. Po kilku minutach stwierdziłaś że to dopiero początek i resztę dokończycie wieczorem. Tak też Mu powiedziałaś, a chłopak przytaknął. Ubrałaś Jego koszulkę < taką jak na zdjęciu > i poszłaś do łazienki wziąźć odświeżający prysznic. Gdy wróciłaś zastałaś Zayn'a na balkonie. - Kocham Cię. - powiedział przez ramię. ---------------------------------- Czekam na szczere komentarze ^^.

1 komentarz: